Mężczyzna wyrzucił materiał wybuchowy przed ambasadą Francji w stolicy
Mali, Bamako, raniąc dwie osoby
- Pewien mężczyzna rzucił materiał wybuchowy przed ambasadą
Francji. Dwóch Malijczyków jest rannych. Mężczyzna został zatrzymany i
jest przesłuchiwany - powiedziało agencji AFP źródło w służbach
bezpieczeństwa.- Był uzbrojony w pistolet automatyczny, ładunek wybuchowy i granat. Wystrzelił kilka razy w drzwi ambasady - dodało źródło.
Rzeczniczka francuskiego MSZ Chrstine Fages potwierdziła, że ambasadą w Bamako wstrząsnął wybuch, ale jego przyczyna nie jest na razie jasna. Zaznaczyła jednak, że nie był to wypadek.
Wokół ambasady podjęto znaczące środki bezpieczeństwa.
Poszlaki i podejrzenia jednoznacznie wskazują na Al-Kaidę w
Islamskim Maghrebie (AKIM) jako sprawcę zamachu. Grupa ta nie przyznała
się jednak, jak dotąd, do tej akcji. Wedle nieoficjalnych danych
zatrzymany przez policję zamachowiec oświadczył, że jest bojownikiem
AKIM. Dokumenty, które przy sprawcy znaleziono wskazują, iż urodził się
on w 1986 r. i pochodzi z Tunezji. Nie udało się jednak potwierdzić ich
autentyczności.
Źródło: rp.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz